Ministranci, samoloty i skały
Ministranci to chłopcy "do tańca i do różańca". W sobotę 7 maja Liturgiczna Służba Ołtarza naszej parafii wraz z opiekunem - ks. Łukaszem wybrała się na wycieczkę do Muzeum Lotnictwa w Krakowie. Tańców co prawda nie było, za to była okazja do obejrzenia z bliska samolotów wojskowych z czasów Wojen Światowych oraz współczesnych maszyn. Największe zainteresowanie, zwłaszcza u księdza, wzbudził oryginalny, legendarny Supermarine Spitfire, na którym swoje największe sukcesy odnosił osławiony Dywizjon 303. Wśród chłopców dużym zainteresowaniem cieszyły się licznie oblegane działa, na które, pomimo zakazu, nie omieszkali wejść. Mimo zachęty luf nie udało im się złamać:)
Później pojechaliśmy na Jurę Krakowsko-Częstochowską do Ryczowa, by w scenerii skałek zjeść kiełbaskę upieczoną na ognisku, pobiegać po lesie i licznych ostańcach skalnych. Najodważniejsi mieli okazję do zdobycia pierwszych szlifów wspinaczkowych. To była prawdziwa męska przygoda.